Zazu ma około 12 lat. W Duchu żyje od około dziewięciu. Jego przeżycia można nazwać traumą, więc od początku nie był psem adopcyjnym. Był w stanie skrajnego wycieńczenia. Na początku potwornie bał się wszystkiego i reagował agresją na każdy gest w swoim kierunku.
Teraz jest wesołym i lubiącym się bawić psem. Ma swoje bardzo sprytne metody radzenia ze stresem, ale nadal jeszcze należy być przy nim ostrożnym, jeśli chodzi o dotyk. Zazu uwielbia czystość i ciepło. Nigdy się nie brudzi i nie położy się na brudnym legowisku. Najchętniej spałby przytulony do kominka lub na zapiecku.
Zazu poszukuje wirtualnych opiekunów, którzy zrozumieją go i uszanują. W zamian on pozwoli im na wirtualne głaskanie 🙂