Levi został porzucony w Siedlcach i przez długi czas próbowano do odłowić. Od początku nie chciał współpracować z ludźmi – najpierw nie dawał się złapać, a potem w schronisku nie zamierzał się zaprzyjaźniać ani nawet wychodzić z budy. Warczał na wszystkich i dostał łatkę agresywnego. Poproszono nas więc o jego zabranie i tak życie Leviego splotło się z naszym. Bardzo prosimy o pomoc dla niego.
Adopcje
Jeśli chcesz pomóc, ale nie masz czasu i/lub warunków – adoptuj wirtualnie.