fbpx Fundacja "Duch Leona"

Jasminka trafiła do fundacji w kwietniu ze schroniska w Napierkach. Odnalazła się i zadomowiła w Duchu szybciej niż światło. Jest wszędzie, a najbardziej lubi parapety i wyglądanie przez okno. Uwielbia też jedzenie, smaczne gryzaki i robić inspekcje – taka inspektor Jasmina. Jedno czego musiała się szybko nauczyć, to że koty są tu na takich samych prawach jak ona. Jakoś dała radę
Jasminka po przyjeździe do Ducha miała zrobione badania i laparoskopową owariektomię. Jej stan wciąż nas niepokoi. Mamy wrażenie, jakby ktoś mocno uderzył ją czymś ciężkim w głowę, albo była potrącona przez samochód. Jej prawe oko wygląda jak po takim urazie, do tego często przechyla głowę nieco na prawą stronę i ma ogromną nadwrażliwość na ból w okolicy głowy. Czasami nawet przy lekkim otarciu o ścianę czy futrynę potrafi potwornie wyć z bólu. Ma też bliznę typową jak po usunięciu czipa. Jej pierwsze badania krwi wyszły kiepsko, ale badanie laparoskopowe podczas owariektomii nie wykazało żadnych zmian na narządach wewnętrznych. Bardzo Was prosimy o wsparcie dla Jasminki, która poszukuje wirtualnych opiekunów. Może jest tu ktoś, kogo serce zabiło na jej widok mocniej i zechce objąć ją opieką?

Adopcje

Jeśli dysponujesz czasem i odpowiednimi warunkami możesz adoptować psa z Ducha.

Jeśli chcesz pomóc, ale nie masz czasu i/lub warunków – adoptuj wirtualnie.

Przeczytaj też o innych podopiecznych