Koda jest psem, który przez właściciela stracił ponad dwa lata życia. Wegetowała w zimnym schroniskowym kojcu bez możliwości adopcji, bo gdy ten trafił do więzienia, nie zrzekł się praw do niej. Koda traciła więc życie samotnie w klatce.
Teraz to nasza nowa podopieczna. Ma ok. 7 lat i jak do tej pory niespecjalnie miała szczęście w życiu. Trafiła do nas wycofana i zrezygnowana. Nie ma się co dziwić – zamknięcie, izolacja, samotność potrafią zniszczyć najsilniejszych. Koda jest z nami dwa tygodnie i nabiera wiatru w żagle, a z wycofanej suni niewiele zostaje.
Zapewniamy Kodzie schronienie i opiekę, w tym zdrowe jedzenie, suplementację, ochronę przeciwkleszczową oraz zrobiliśmy wstępną diagnostykę. To wszystko dużo kosztuje, więc prosimy Was Przyjaciele o pomoc. By dopóki nie znajdzie najlepszego domu, niczego jej nie brakowało.
Zapraszamy do adopcji wirtualnej i wsparcia Kody.