Wychudzona Muma przybłąkała się do pewnego gospodarstwa, w którym ludzie zaczęli szukać dla niej pomocy i tak trafiła do Ducha. Okazało się, że jest młoda, skrajnie niedożywiona i ma stare złamania dwóch łap – przedniej i tylnej, z którymi już nic nie można zrobić. Niedawno miała też zapewne szczeniaki…
Ile musiała wycierpieć, wie tylko ona. Ale Muma nie traci woli życia i walki. Pomimo niepełnosprawności radzi sobie całkiem dobrze. Apetyt jej bardzo dopisuje, powoli zaczyna cieszyć się spacerami i towarzystwem innych psów.
Zrobimy wszystko, by odzyskała zdrowie i by była jak najbardziej sprawna, a przede wszystkim by mogła żyć bez bólu. Bardzo potrzebujemy Waszej pomocy, żebyśmy mogli opłacić badania obrazowe łap, laboratoryjne krwi, suplementy, całą masę jedzenia, którą pochłania Muma i laparoskopową owariektomię, której musi zostać poddana.
Zapraszamy do adopcji wirtualnej i wsparcia Mumy.